Info:

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kuba z miasta Reda, woj. Pomorskie.

Całkowity dystans: 3732.33 km
Dystans w terenie: 407.80 km
Czas spędzony na rowerze: 8d 17h 48m

Więcej o mnie.


baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny:

Wykres roczny blog rowerowy JaczaQ.bikestats.pl

Statystyki odwiedzin:


Statystyki odwiedzin- świat:



Dane wyjazdu:
10.00 km 0.00 km teren
00:23 h 26.09 km/h

Sobota, 6 kwietnia 2013 | Komentarze 0

Siłownia Tiger Gym - spinning


Dane wyjazdu:
10.00 km 0.00 km teren
00:22 h 27.27 km/h

Środa, 3 kwietnia 2013 | Komentarze 0

Spinning - siłownia Tiger Gym


Dane wyjazdu:
10.00 km 0.00 km teren
00:25 h 24.00 km/h

Wtorek, 2 kwietnia 2013 | Komentarze 0

Gdzie ta wiosna? :(


Dane wyjazdu:
15.00 km 0.00 km teren
01:00 h 15.00 km/h

Czwartek, 28 lutego 2013 | Komentarze 2

Stwierdzam powrót. W zeszłym roku zniechęciłem się do BS. Sam nie wiem dlaczego, ale zarzuciłem odświeżanie bloga. Po długiej przerwie wracam do prowadzenia statystyk rowerowych. Bez tego jakoś kiepsko mi się kręci ;)

Czuję, że ten sezon przyniesie wiele zmian i przygód rowerowych. Całkiem niedawno stałem się też posiadaczem pierwszej kolarki, którą możecie obczaić na moim profilu.

Dziś objazd okolicy na MTB, któremu towarzyszyły wichura i straszna kosa.


Dane wyjazdu:
36.05 km 0.00 km teren
01:59 h 18.18 km/h

Niedziela, 27 maja 2012 | Komentarze 0

Dzisiaj 100% szosy. W niedzielne popołudnie postanowilismy wybrać się nad zatokę, a dokładniej do Pucka. Ciepły dzień, ale trochę wietrzny. Na szczęście powrót przebiegł z wiatrem ;)



Coraz częściej myślę nad nowym sprzętem. Najprawdopodobniej kupię coś w listopadzie/grudniu. Wtedy ceny sprzętu znacznie spadają. A może kupię części i sam złożę? Jak będzie, zobaczymy :)


Dane wyjazdu:
33.25 km 14.00 km teren
01:57 h 17.05 km/h

Czwartek, 24 maja 2012 | Komentarze 0

Koło godziny 18 przyjechałem do Gniewowa. Miałem zamiar pojeździć trochę po okolicznych lasach, przy okazji nagrać jakiś materiał.

Po przyjeździe, od razu przypomniałem sobie o gniewowskich Młynkach. Jest to zbiór stawów i bajorek, w samym centrum lasu. Sam nie wiem skąd wzięła się ta nazwa. Ostatnio coraz częściej poruszam się lasami i rzadko uczęszczanymi drogami. Chyba mam już dość samochodów i kierowców, którzy wyprzedzają na centymetry i niemal ocierają lusterkami bikerów :|

W lesie ostry zjazd, który był testem dla mojego statywu pod kamerę. Przed zakrętami i większymi nierównościami troszeczkę hamowałem. Nie jestem jeszcze pewny na ten sprzęt ;)

Z Młynków pojechałem nad jezioro Wyspowo, gdzie zrobiłem krótki postój i wypiłem bidon wody mineralnej ;) Do domu postanowiłem wrócić przez Wejherowo. Z Gniewowa wyjechałem w samym Śmiechowie, przy dworcu kolejowym i dalej krajową szóstką do Redy.


Dane wyjazdu:
24.80 km 10.00 km teren
01:21 h 18.37 km/h

Poniedziałek, 21 maja 2012 | Komentarze 0

Reda - Rekowo Dolne - Mrzezino - Smolno - Żelistrzewo - Sławutówko - Widlino - Rekowo Górne - Reda ;)

We wioskach dużo grząskiego piachu. Bez sensu taka jazda w piaskownicy. Jechałem trochę w ciemno nieznanymi dotąd ścieżkami, przez łąki, pola ;) Instaluję mapy w smartfonie. Trzeba ogarnąć nowe miejscówki z dżi pi es' em ;)


Dane wyjazdu:
36.68 km 6.00 km teren
02:47 h 13.18 km/h

Poniedziałek, 14 maja 2012 | Komentarze 0

Wieczorny spacer po okolicy :) Powrót przed 23.


Dane wyjazdu:
51.24 km 14.00 km teren
03:08 h 16.35 km/h

Piątek, 11 maja 2012 | Komentarze 0

Reda - Rumia - Reda - Wejherowo - Reda - Rumia - Reda :D

Wyjazd spontaniczny, forma ok. Spory wiatr, ale temperatura wysooooka. Czułbym się dzisiaj na więcej, niestety czas ograniczony :(



Dane wyjazdu:
35.41 km 3.00 km teren
02:30 h 14.16 km/h

Środa, 2 maja 2012 | Komentarze 0

A może nad morze? :)

Dzisiaj jedziemy do nadmorskiej miejscowości Białogóra. Trzeba zaczerpnąć trochę jodu ;)

Dziś zdecydowanie mniej wiatru, więc jedzie się bardzo przyjemnie.

Od Perlina do Prusewa otaczają nas same pola i pastwiska. Obrazki jak z filmu.

Natomiast ścieżka ze Słuchowa do samej Białogóry prowadzi przez las i jest nieco z górki, dlatego bez wysiłku dojeżdżamy do celu.

Na miejscu posiłek (metrowa zapiekanka ;)) i kilka fotek.

Białogóra. © jaczaq


Białogóra. © jaczaq


Z powrotem ogarniamy inną trasę, mianowicie przez Wierzchucino. Do miejscowości dojeżdżamy szutrową drogą, z ciekawymi krajobrazami dookoła.

Wierzchucino. © jaczaq


Dalsza droga przebiega identycznie, jak wczoraj. Dystans również podobny, ale w ogóle go nie czuć. Dziś tempo bardzo wycieczkowe :)